Nazywanie nowoczesnych plakatów ruchowych trochę mieszaną torbą byłoby miłym ujęciem. Na każde cudownie psychodeliczne arcydzieło Wonder Woman przypada 20 aberracji Photoshopa Spider-Mana. I chociaż projekt plakatu filmowego jest często okaleczany przez siły Hollywood, wiele filmów, które mogłyby być świetne, ugryza się w kurzu, zanim jeszcze trafią na duży ekran.
Projektant Fernando Reza, znany również jako Fro, stworzył szereg plakatów do filmów, które nigdy nie wyszły poza fazę przedprodukcyjną, ale z pewnością chcielibyśmy zobaczyć, czy te wspaniałe projekty są czymś, do czego warto się udać. Asortyment obejmuje niezrealizowane prace Quentina Tarantino, Guillermo del Toro i Tima Burtona. Przewiń w dół, aby rzucić okiem na nasze ulubione i przygotuj się na żałobę po arcydziełach, które nigdy tego nie zrobiły.
Fani filmu mogą również chcieć zapoznać się z naszym przewodnikiem po projektowaniu graficznym w filmie.
Kalejdoskop Alfreda Hitchcocka został zaplanowany jako kontynuacja wcześniejszego filmu reżysera Shadow of a Doubt i miał być opowiadany z perspektywy „Merry Widow Murderer” z istniejącego już filmu. Hitchcock posunął się nawet do sfotografowania i sfilmowania niemego materiału testowego, ale projekt został uznany za zbyt brutalny i jednoznacznie seksualny, aby można go było kontynuować. Żywy plakat Rezy przedstawia głównego bohatera (kulturystę) i przekręca proponowane fragmenty filmu w psychodeliczny świat rozgrywający się na podstawie tytułu filmu.
The Vega Brothers, znani również jako Double V Vega, początkowo planowano jako kontynuację Pulp Fiction i miały rozszerzyć historie Vica i Vincenta Vegi. Film pozostawał potencjalną opcją przez jakiś czas, ale wydaje się coraz mniej prawdopodobne, że kiedykolwiek trafi na duży ekran (a jeśli tak się stanie, Tarantino będzie musiał znaleźć sposób, aby wyjaśnić swoje znacznie starsze gwiazdy). Będziemy musieli pocieszyć się tym plakatem, który emanuje tą samą wyluzowaną, fajną atmosferą, co sami bracia.
Superman Lives Tima Burtona to jeden z najbardziej niesławnych filmów, które nigdy nie istniały, ale sprzedajemy się, jeśli ten plakat jest czymś, do czego można się przydać. Pająki mechaniczne! Niedźwiedzie polarne! Płonąca czaszka! Nicolas Cage! Czego nie lubić?
W górach szaleństwa Guillermo Del Toro walczył z H.P. Legendarny horror science-fiction Lovecrafta. Historia opowiada o wyprawie na Antarktydę i odkryciu obcej rasy stworzeń. Tom Cruise miał być bohaterem, James Cameron był w kolejce jako producent i jesteśmy przekonani, że byłoby to epickie. Ten plakat świetnie radzi sobie z wpleceniem niepokojącego uczucia w ponury arktyczny krajobraz.
Innym arcydziełem science-fiction, które mogło być arcydziełem, jest „Turysta” Claira Noto. W fabule współczesny Manhattan jest frontem do sekretnego obcego świata. Brzmi znajomo? Ten film wywarł wpływ na wiele innych filmów, od Łowcy androidów po Faceci w czerni. Plakat może być naszym ulubionym z całej grupy, nakładając ognistą postać z innego świata na panoramę miasta.