Według Digital Trends, Twitter usunął swoją plakietkę weryfikacyjną, ponieważ organizacja nie reklamuje się już na Twitterze. Chociaż Twitter powiedział w odpowiedziach dla użytkowników, że „obecnie weryfikuje konta rządowe, konta zagrożone pomyłką lub podszywaniem się oraz wybraną liczbę kont biznesowych do testów alfa”, odpowiedział na prośbę o wsparcie Digital Trends w następujący sposób:
„Weryfikacja to coś, co oferujemy naszym aktywnym reklamodawcom przy minimalnych wydatkach na poziomie 5 000 USD miesięcznie, związanych z naszą platformą partnerską. […] Gdybyś ponownie odwiedził Promowane produkty w dalszej części drogi i był w stanie osiągnąć to minimum 5 000 USD miesięcznie, weryfikacja zostanie przywrócona. ”
Chociaż system weryfikacji Twittera zawsze był nieprzejrzysty, jego wykorzystanie jako pewnego rodzaju „nagrody” za reklamy wydaje się nowe, a Digital Trends argumentowało, że ten aspekt nie jest objęty ani określony w warunkach firmy. Ponadto Digital Trends zastanawiał się, co by się stało, gdybyś zapłacił, ale zrobił sobie przerwę od reklam i powiedział, że nadszedł czas, aby Twitter uczynił proces weryfikacji i wymagania bardziej przejrzystym.
Jednak Twitter nie jest jedyną firmą, która eksperymentuje ze sposobami uzyskiwania płatności od swoich użytkowników. Serwis Stuff.co.nz odkrył, że Facebook testował płatności za wyróżnione posty, z opłatami od zera do 2 USD za wyróżnienie posta (poprzez żółte tło) w kanałach wiadomości.
W obu przypadkach jest oczywiste, że serwisy internetowe są coraz bardziej zaniepokojone zarabianiem większych pieniędzy na użytkownikach. Podobnie jak w przypadku zakupu Instagrama przez Facebooka, podkreśla on niebezpieczeństwa związane z inwestowaniem w bezpłatną platformę, która musi w jakiś sposób zarabiać na swoich użytkownikach, ponieważ nie płacą oni za ogólną usługę.
Twitter nie odpowiedział na prośby Digital Trends dotyczące oryginalnego artykułu ani na nasze prośby o informacje dotyczące tego artykułu.